© 2024 Tomasz Żołna & Danuta Śmiłowska. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i wykorzystywanie tekstów, zdjęć, elementów niniejszej strony jest zabronione.
©
swiatlonatury@wp.pl
Naturoterapia
Kontakt:
tel. 506 162 707
Dlatego podkreślamy, że organizm posiada system samoregulacji i do sprawnego funkcjonowania nie potrzebuje dużej ilości pokarmu czy suplementacji. Więc zamiast uzupełniać lepiej jest poruszać energię aby zapewnić swobodny przepływ w Pięciu Elementach. Kiedy to zapewnimy organizm sam wytwarza potrzebną mu materię i energię. Podstawą jest ciepłe gotowane, lekkostrawne pożywnie w małych ilościach aby móc przyswajać, zachować lekkość ciała, szybkość myślenia i wolność od chorób. Bardzo często posiłki spożywane są tak duże i ciężkie, że nakład energii potrzebny do ich strawienia jest większy niż energia samego pokarmu.
Zatem ślepe nadużywanie zarówno ziół tonizujących lub witamin i minerałów najczęściej prowadzi do odwrotnego skutku. Co najczęściej wydarza się poprzez zbyt duże przyjęcie suplementów? Co najczęściej zgłaszają klienci? Luźne stolce. Oni tego nie przyswajają. Śledziona tego nie transformuje. W ciele powstają obrzęki i metabolizm wody słabnie.
Podsumowując jako praktycy nie polecamy suplementacji. Pracując z klientem odczytujemy miejsce blokady na języku i za pomocą ziół dokonujemy transformacji. Wykorzystujemy tą zablokowaną energię i przekształcamy przez co wraca ona do „obiegu” i korzysta z niej inna część ciała. To jest prawdziwe „suplementowanie” zachodzące przez „poruszanie”. Jeśli blokady nie są zbyt duże i długotrwałe to każdy jest w stanie im zapobiegać przez lekkostrawne, ciepłe pożywienie i posiłki nie duże objętościowo. To pierwszy duży krok dla zachowania zdrowia i prewencji.
Wracając jeszcze do uzupełniania niedoborów to istnieje jeszcze zasadnicza różnica pomiędzy tzw. ziołem uzupełniającym Qi (panax ginseng, rdx. Astragali itp.) a suplementem diety będącym pojedynczym wyizolowanym składnikiem lub połączeniem ich kilku. Zioło to pewien naturalny kompleks elementów stworzony przez naturę który działa w ciele w pewnej określonej przestrzeni od punktu do punktu pokonując pewną określoną ścieżkę. Czyli jest to uzupełnianie przez poruszanie. Dlatego próby zbadania skuteczności ziół poprzez izolowanie najbardziej aktywnej substancji czynnej danego zioła kończyły się fiaskiem. Ponieważ okazywało się że zioło stosowane jako „pełny” surowiec wykazywało zupełnie inne działanie niż „wyjęta” z niego pojedyncza substancja. Więc witaminy, minerały itp. uzupełnią materię (jeśli ciało je przyswoi) ale nie wykonają tego ruchu w układzie energetycznym człowieka.
Tak naprawdę praktyka pokazuje, że suplementacja nie jest potrzebna. Przy utrzymaniu właściwego krążenia energii w ciele nadmiary i niedobory są naturalnie wyrównywane bez szkody dla zdrowia i ryzyka „przepełnienia” materią. Ciało posiada własny system samoregulacji. Konsumenci tego świata są przekonani że należy czerpać z życia garściami i nie tracić czasu na jakieś tam „choroby”. Proponowane środki należy przyjąć jak najszybciej żeby w jak najkrótszym czasie przynieść jak najlepszy efekt. Ale tzw „choroba” to u podstawy brak swobodnego przepływu w ciele a jego przywrócenie jest procesem stopniowym i wymaga czasu. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy że odprężenie i czas na odpoczynek są lekami na nasze choroby. Starożytni używali stwierdzenia „Gong Fu”. Gong oznacza pracę a Fu czas. Co dla współczesnego człowieka oznacza przyzwolenie aby ciało wykonało swoją pracę w swoim czasie. A obecnie praca oznacza przepracowanie i przeforsowanie zarówno zawodowe i rekreacyjne. Aby to wszystko wytrzymać potrzeba oczywiście garści suplementów które mają szybko „uzupełniać” nasze braki i pozwolić na dalszą eksploatacje naszego ciała.
Ogromny odsetek przypadków w codziennej praktyce pokazuje przykłady nadmiaru w układzie trawiennym. Więc przyjęcie w takim przypadku kolejnej porcji składników odżywczych kończy się zablokowaniem tego układu. A ponieważ jest on źródłem biochemii energii (Qi) i krwi (Xue) to nietrudno się domyślić jakie są tego konsekwencje.
Większość współczesnych ludzi cierpi i choruje z powodu nadmiaru materii w ciele i zablokowanego krążenia energii. Naszym zadaniem jako fitoterapeutów jest uzyskanie właściwej dystrybucji energii oraz materii.
Współczesne tempo życia i narzucany stres narodziły zapotrzebowanie na tzw. suplementację. Na to zapotrzebowanie poparte zwykle przekonującą „argumentacją” odpowiedziały niezliczone firmy. Słyszymy dochodzące z wielu stron opinie, że pożywienie jest przetworzone, brak mu substancji odżywczych, brak nam tej lub innej witaminy czy pierwiastka. Masz skurcze weź taki suplement, masz problemy ze snem weź ten itd. Więc przekonani o brakach chętnie po to środki sięgamy. I zostajemy z torbą suplementów spożywając je kilka razy dziennie.
Jeżeli układ pokarmowy pozwala na to, można od czasu do czasu zastosować niewielkie ilości witamin ale przez krótki czas. Dlaczego? Ponieważ układ pokarmowy jest podatny na zastój energii i uzupełnianie doprowadzi w konsekwencji do zastoju na polu materii i zmian komórkowych. Natomiast w społeczeństwie funkcjonuje inny trend mający niesympatyczne konsekwencje – profilaktyczne suplementowanie.
W TCM posiadamy grupę ziół określanych mianem „toników Qi”. Zwykle są to zioła adaptogenne podnoszące siłę organizmu, odporność, witalność, zwiększające tolerancję na stres itd. Ale każdy mistrz chińskiej fitoterapii na temat toników Qi odpowie następująco: ziół tonizujących Qi nie stosuje się profilaktycznie – święta zasada. Podanie takich ziół wymaga konkretnego wskazania popartego obrazem języka i odczytem pulsu. Kiedy język i puls wskażą że środki tego typu są już niepotrzebne to od razu usuwa się je z receptury. Ta sama sytuacja dotyczy suplementów. Musi istnieć konkretne wskazanie do ich zastosowania. Dla nas tym wskazaniem podczas analizy zdjęć języka jest przede wszystkim określenie czy klient posiada braki materii czy nadmiar.
W pierwszym zdaniu tego artykułu napisaliśmy i powtórzymy: większość współczesnych ludzi cierpi i choruje z powodu nadmiaru materii w ciele i zablokowanego krążenia energii. Procentowo jest to ponad 80% przypadków w praktyce klinicznej, są to ewidentne przykłady nadmiaru. Zatem jak chcemy sprawnie wchłaniać suplement kiedy tam nie ma przestrzeni do wchłaniania zwykłego posiłku.
Gabinet Medycyny Chińskiej